Zdecydowałam się napisać ponad miesiąc po szkoleniu, bo wcześniej bałam się chyba uwierzyć w zmiany jakie zaszły i nadal zachodzą. Wszystko zaczęło się już na moim pierwszym spotkaniu z Kasią i pierwszej sesji.
Po pierwsze wstałam nie podpierając się z kucania. Wcześniej miałam z tym duży problem ,bo w przeszłości moje ciało przeszło wiele urazów.
Guz, który miałam pod kolanem/prawdopodobnie jakiś płyn/ prawie całkowicie zniknął.
Z dnia na dzień poprawia się moja kondycja psychiczna. Pozbywam się przede wszystkim lęku i kreuję dla mnie i mojej córki bezpieczną przyszłość. A właśnie, coś co dotyczy mojej Oliwki. Barsy, robione przeze mnie bardzo pomagają jej w nauce. Było już to widoczne po pierwszym sprawdzianie z języka angielskiego. To naprawdę działa.
Dziękuję Kasiu.
Po pierwsze wstałam nie podpierając się z kucania. Wcześniej miałam z tym duży problem ,bo w przeszłości moje ciało przeszło wiele urazów.
Guz, który miałam pod kolanem/prawdopodobnie jakiś płyn/ prawie całkowicie zniknął.
Z dnia na dzień poprawia się moja kondycja psychiczna. Pozbywam się przede wszystkim lęku i kreuję dla mnie i mojej córki bezpieczną przyszłość. A właśnie, coś co dotyczy mojej Oliwki. Barsy, robione przeze mnie bardzo pomagają jej w nauce. Było już to widoczne po pierwszym sprawdzianie z języka angielskiego. To naprawdę działa.
Dziękuję Kasiu.